Stołeczna policja wszczęła w tej sprawie postepowanie, jednak z informacji portalu NH Nieuws wynika, że funkcjonariusze nie znaleźli na razie żadnych śladów, które mogłyby wskazywać na popełnienie przestępstwa. Sąsiedzi zmarłego powiedzieli NH Nieuws, że nie widzieli mężczyzny od trzech lat. Twierdzą również, że bezskutecznie informowali o tym kilkakrotnie policję i spółdzielnię mieszkaniową. Siedziała martwa na krześle od dwóch lat Podobny przypadek miał miejsce we Włoszech. Ciało 70-latki znaleziono zupełnie przypadkiem. Podczas wichury na posesję kobiety spadło drzewo, sprawą zainteresowali się sąsiedzi i wezwali pomoc. Przybyli na miejsce funkcjonariusze ustalili, że emerytka od dwóch lat siedziała martwa na krześle. Według śledczych, że śmierć nastąpiła naturalnie, bez udziału osób trzecich. Strażacy powiedzieli, że z ciała kobiety zostało niewiele, jej szczątki nie wydzielały już nawet zapachu.