W rozmowie z gazetą Angela Merkel stwierdziła, że Niemcy zbyt długo ignorowały problem migracji do Europy i zbyt długo wypierały się konieczności wypracowania ogólnoeuropejskiego rozwiązania. Berlin nie wspierał ochrony Schengen Kanclerz przypomniała, że już w 2004 roku do Europy przybywało wielu uchodźców, ale sprawę tę zostawiono Hiszpanii oraz innym krajom na zewnętrznej granicy Wspólnoty. Angela Merkel przyznała, że Berlin bronił się wtedy przed propozycjami rozdziału uchodźców i nie wspierał planów lepszej ochrony strefy Schengen. Uchodźcy a terroryzm W wywiadzie szefowa niemieckiego rządu sprzeciwiła się łączeniu ostatniej fali uchodźców z terroryzmem. Jak powiedziała, terroryzm był w Niemczech już wcześniej. Obietnica kanclerz Niemiec Angela Merkel zapewniła też, że po zintegrowaniu setek tysięcy uchodźców Niemcy pozostaną Niemcami, choć kraj zapewne się zmieni. Dodała przy tym, że Niemcy zawsze się zmieniały.