"Musi być polityczne rozwiązanie (w sprawie Iranu) i to nad tym musimy pracować" - powiedziała niemiecka kanclerz, cytowana przez Reutera. Dodała, że temat napięć w Zatoce Perskiej będzie poruszony na szczycie państw G20 w japońskiej Osace, przynajmniej w czasie spotkań bilateralnych. Szczyt zaplanowany jest na 28-29 czerwca. Również w sobotę rzecznik irańskiego MSZ Abbas Musawi zapowiedział, że "Iran zdecydowanie odpowie na każdą agresję lub zagrożenie ze strony Ameryki". Dzień wcześniej Trump poinformował, że na niedługo przed rozpoczęciem odwołał atak odwetowy na obiekty irańskie za zestrzelenie samolotu bezzałogowego RQ-4 Global Hawk, który miał służyć do obserwacji obszaru morskiego. Na poniedziałek USA zażądały zwołania posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie Iranu. Konflikt między dwoma państwami wzmógł się w czwartek, gdy irańska elitarna Gwardia Rewolucyjna podała na swej stronie internetowej, że zestrzeliła amerykańskiego drona szpiegowskiego. Według Teheranu został on zestrzelony, gdy naruszył przestrzeń powietrzną Iranu w położonej nad Zatoką Perską prowincji Hormozgan na południu kraju. Z kolei zdaniem strony amerykańskiej doszło do tego w międzynarodowej przestrzeni powietrznej; Waszyngton utrzymuje, że amerykańska jednostka na żadnym etapie swojej misji nie naruszyła przestrzeni powietrznej Iranu. Rzecznik Centralnego Dowództwa sił USA, kapitan marynarki wojennej Bill Urban nazwał incydent "niesprowokowanym atakiem" ze strony Iranu. Obawy o konfrontację między tymi krajami rosną od 13 czerwca, kiedy w Zatoce Omańskiej zaatakowane zostały dwa tankowce. Stany Zjednoczone oskarżyły o ten atak Iran, czemu ten kategorycznie zaprzecza.