Miedwiediew powiedział to na konferencji prasowej w Soczi po pierwszej części rozmów z kanclerz Niemiec Angelą Merkel. Rosyjski prezydent oświadczył, że gwarantami uregulowania mogą być Rosja, OBWE i Rada Europy. Miedwiediew ponownie określił wojnę w Osetii Południowej mianem katastrofy humanitarnej, a odpowiedzialnością za nią w całości obarczył Gruzję. Merkel ze swej strony poinformowała, że powiedziała prezydentowi Rosji, iż mimo wielu ofiar konfliktu, reakcja jego kraju była nieproporcjonalna. Niemiecka kanclerz podkreśliła też, że punktem wyjściowym do uregulowanie konfliktów musi być integralność terytorialna Gruzji.