"Nie forsujemy ścieżki wojskowego rozwiązania" - powiedział rzecznik. "Uważamy, że sytuacji nie da się rozwiązać z zewnątrz środkami militarnymi, lecz że trzeba doprowadzić do rozwiązania politycznego" - dodał Seibert, cytowany przez agencję dpa. Merkel zareagowała pozytywnie na deklarację Rosji o poparciu dla zbadania przez niezależnych kontrolerów zarzutów o użycie broni chemicznej w Syrii. Szefowa niemieckiego rządu potwierdziła swój apel o zapewnienie inspektorom ONZ szybkiego dostępu do miejsc, gdzie mogło dojść do użycia takiej broni. Amerykański minister obrony Chuck Hagel dał do zrozumienia w nocy z piątku na sobotę czasu polskiego, że marynarka wojenna USA zajmuje pozycje na wypadek wydania przez prezydenta Baracka Obamę rozkazu podjęcia akcji militarnej wobec Syrii w związku z doniesieniami o użyciu w tym kraju broni chemicznej. Syryjska opozycja oskarżyła siły reżimu Baszara el-Asada o przeprowadzenie ataku gazowego na przedmieściach Damaszku, w którym miało zginąć od kilkuset do nawet 1300 osób.