Merkel powiedziała, że przyjmuje ten wybór i podziękowała za okazane jej zaufanie. Otrzymała ona o dziewięć głosów mniej niż liczba mandatów, którymi dysponują frakcje chadecka i liberalna (332), chociaż wszyscy posłowie CDU/CSU i FDP byli obecni w Bundestagu podczas głosowania. Po wyborze otrzymała nominację na kanclerza od prezydenta Niemiec Horsta Koehlera. Po południu Merkel, a następnie jej ministrowie zostaną zaprzysiężeni w Bundestagu. Jeszcze w środę odbędzie się pierwsze posiedzenie nowego rządu, a kanclerz uda się z pierwszą zagraniczną wizytą do Paryża. Expose szefowej rządu oczekiwane jest 10 listopada. 55-letnia Merkel jest ósmym kanclerzem Niemiec i pierwszym, który w drugiej kadencji będzie rządzić z innym partnerem koalicyjnym niż w pierwszej. Przez minione cztery lata Merkel stała na czele rządu wielkiej koalicji chadeków i socjaldemokratów. W najbliższej kadencji będzie kierować gabinetem koalicji CDU/CSU i liberalnej FDP. Największym wyzwanie nowego rządu będzie walka ze skutkami najgłębszej w historii RFN 5-procentowej recesji gospodarczej. Nowa koalicja liczy na to, że impulsem dla wzrostu gospodarczego będą zapowiedziane w programie obniżki podatków. CDU obejmuje w nowym rządzie, wraz ze stanowiskiem kanclerza, siedem resortów: finansów (Wolfgang Schaeuble), spraw wewnętrznych (Thomas de Maiziere), pracy (Franz Josef Jung), rodziny (Ursula von der Leyen), środowiska (Norbert Roettgen), oświaty i badań (Anette Schavan). Także polityk CDU Ronald Pofalla pokieruje Urzędem Kanclerskim. FDP przypadło pięć resortów: spraw zagranicznych (Guido Westerwelle, który będzie też wicekanclerzem), gospodarki (Rainer Bruederle), zdrowia (Philipp Roesler), sprawiedliwości (Sabine Leutheusser-Schnarrenberger) i rozwoju (Dirk Niebel). Bawarska CSU ma w nowym rządzie trzy ministerstwa: obrony (Karl-Theodor zu Guttenberg), rolnictwa (Ilse Aigner) oraz infrastruktury (Peter Ramsauer).