- Terroryści z Donieckiej Republiki Ludowej postawili mi ultimatum. Miałem realizować ich potrzeby wojskowe. W przypadku odmowy zagrozili, że mnie zabiją - mówił Łukianczenko. Mer Doniecka uważa, że separatyści nie są zainteresowani pokojowym rozwiązaniem konfliktu.Według dowódców prowadzonej na wschodzie Ukrainy operacji antyterrorystycznej, separatyści w Doniecku nadal stawiają opór i ostrzeliwują pozycje ukraińskich żołnierzy z dachów budynków mieszkalnych.