Melania Trump wylądowała we wtorek na lotnisku w stolicy Ghany - Akrze, gdzie powitali ją tancerze i perkusiści oraz wręczono jej kwiaty - informuje BBC. Następnie razem z pierwszą damą tego kraju Rebeccą Akufo-Addo odwiedziła szpital dziecięcy. Pierwsze damy wspólnie obserwowały ważenie niemowląt, które przeprowadzane jest w ramach programu dożywiania dzieci, współfinansowanego przez Amerykańską Agencję Rozwoju Międzynarodowego (USAID). W ciągu pięciodniowego wyjazdu Melania Trump odwiedzi także Kenię, Malawi i Egipt. Ma promować zdrowie i edukację w Afryce oraz swoją inicjatywę "Be Best", która ma na celu walkę z cyberprzestępcą i reklamowanie zdrowego stylu życia. Jeszcze przed wylotem Melania Trump podkreślała, że "nie może się doczekać, by odwiedzić cztery piękne i bardzo różne kraje Afryki"."Pierwsza dama USA jest zainteresowana Afryką, ponieważ nigdy wcześniej tam nie była i wie, że każde z państw będzie miało swoją unikalną historię i kulturę" - mówiła wówczas jej rzeczniczka Stephanie Grisham. Pierwsza dama USA zapowiedziała, że oczekuje dalszej współpracy z Malawi w celu wspierania programu USAID, który koncentruje się tam na edukacji dzieci. Podkreśliła też pracę, jaką USA wykonują w Kenii, by wspierać edukację wczesnoszkolną, ochronę dzikiej przyrody i walkę z wirusem HIV. "Mój ostatni przystanek, jakim jest Egipt, skupi się na projektach turystycznych i konserwatorskich" - oświadczyła Melania Trump.