Co roku 10 tys. m.kw. publicznej powierzchni dachowej zostanie pokryte pochłaniającymi dwutlenek węgla ogrodami. Władze 20-milionowej metropolii planują również wprowadzenie ulg podatkowych dla firm i osób prywatnych, które na dachach zajmowanych przez siebie budynków także zasadzą trawę oraz krzewy. Dyrektor jednej ze szkół, której dach już pokrywa roślinność przyznał, że utrzymywanie ogrodu pod palącym meksykańskim słońcem wymaga wiele wysiłku. Podkreślił jednak, że przedsięwzięcie warte jest zachodu, chociażby dlatego, że większość mieszkańców nękanego smogiem miasta nie ma żadnego dostępu do terenów zielonych.