Dziewczyna regularnie publikowała w social mediach. Była kulturystką, brała udział w konkursach i pokazach związanych z tą tematyką. Jak podało "The Sun", zmarła 7 lipca. Wcześniej Odalis Santos Mena poddała się operacji mającej wyeliminować problem nadmiernej potliwości. Według doniesień młoda kobieta promowała zabieg "MiraDry" wykonywany w klinice SkinPiel w meksykańskim Guadalajara. Odalis reklamowała kurację w social mediach, zapewniając o jej bezpieczeństwie i skuteczności. W trakcie zabiegu u 23-latki doszło do zatrzymania akcji serca. Mimo podjętej reanimacji nie udało się jej uratować. Niekompetentny zespół? Lokalna policja wszczęła w tej sprawie śledztwo. Jak podaje "The Sun", instagramerka zmarła, bo zajmował się nią zespół niewykwalifikowanych osób. Znieczulenie podała jej osoba niebędąca anestezjologiem. Koronerzy uważają, że przyczyną śmierci kobiety było połączenie znieczulenia oraz przyjmowanych przez nią sterydów. Klinika podkreśla, że nie wiedziała o przyjmowanych przez 23-latkę specyfikach. Odalis Santos Mena była znana ze swoich występów na zawodach i pokazach kulturystycznych. W swojej branży zdobywała wyróżnienia i wygrywała konkursy.