- Każdego dnia obserwujemy zmniejszanie się liczby nowych ciężkich przypadków, zmniejsza się też śmiertelność - powiedział minister. Dodał, że ostatni potwierdzony przypadek zgonu pochodzi z 28 kwietnia. Potwierdzone przypadki zgonów zarejestrowano w 18 stanach meksykańskich, ale większość w rejonie stolicy Meksyku i jej okolicach. Wcześniej Cordova mówił, że epidemia zdaje się wchodzić w "fazę stabilizacji", chociaż jest jeszcze zbyt wcześnie aby stwierdzić, że najgorszy etap już przeminął. Jak dotychczas, poza Meksykiem, zarejestrowano tylko jeden śmiertelny przypadek świńskiej grypy (w USA). Według meksykańskiego rządu śmiertelność wskutek ataku wirusa A/H1N1 jest wyraźnie niższa aniżeli w przypadku wirusa ptasiej grypy czy SARS (nietypowe zapalenie płuc), który spowodował w 2003 roku zgon 800 osób, głównie w Azji.