Na szczęście o tej porze w budynku nie było już zbyt wielu osób. Na górnych piętrach wieżowca trwał remont. Świadkowie usłyszeli straszliwy huk z wnętrza budynku, w którym znajdują się biura administracji regionu Lombardii. Budynek leży niedaleko mediolańskiego głównego dworca kolejowego. Antonio Luccheta, 52-letni fryzjer ze znajdującego się na dole wieżowca zakładu powiedział: - Przeżyłem szok! Okna się zatrzęsły, a lustra spadły na podłogę! W związku z katastrofą samolotu premier Włoch Silvio Berlusconi postanowił przerwać wizytę w Bułgarii i powrócić do kraju. Prezydent George W. Bush został poinformowany o wypadku i obiecał współpracę z włoskimi władzami. - Chwilę temu prezydent został poinformowany o wypadku w Mediolanie - powiedział rzecznik Białego Domu, Ari Fleischer. Na wieść o wypadku natychmiast zareagowała giełda nowojorska - gwałtownie spadły notowania: Dow Jones w kilka minut obniżył się o ok. 50 pkt. Reakcje giełd na sytuację w Mediolanie znajdziesz tutaj