"Jakich zmian w relacjach polsko-niemieckich należy się spodziewać w roku 2023? Jaką politykę powinny prowadzić wobec Polski władze w Berlinie?" - zastanawia się w piątek komentator dziennika "Der Tagesspiegel" Christoph von Marschall. Niemiecki dziennikarz przytacza opinie ekspertów z Polski i RFN. "Już teraz widać, że polskie wybory parlamentarne mają negatywny wpływ na wzajemne relacje. Wynika to - nie tylko, ale przede wszystkim - z przekonania decydujących sił w polskim obozie rządowym, że posługując się tematami niemieckimi mogą zdobyć punkty" - powiedział Kai-Olaf Lang z Fundacji Nauka i Polityka (SWP). Niemiecki Instytut Spraw Polskich: Większość Polaków nie jest nastawiona antyniemiecko Stosunki między Polakami a Niemcami będą w najbliższych miesiącach przypominać coraz bardziej "wspólnotę oburzonych", a coraz mniej aktywne partnerstwo na rzecz Europy. Agnieszka Łada-Konefał zwróciła uwagę, że antyniemieckie wypowiedzi padające przy okazji sporu o Patrioty pokazują, że nawet pozytywne gesty ze strony niemieckiej wykorzystywane są podczas kampanii wyborczej przez polityków z obozu rządowego do celów w polityce wewnętrznej. Wiceszefowa Niemieckiego Instytutu Spraw Polskich (DPI) zastrzegła, że przeważająca większość Polaków nie jest nastawiona antyniemiecko. Antyniemieckie hasła mają mobilizować własny elektorat PiS. Historyk z Krakowa Jan Rydel podkreślił, że wymyślanie politycznym przeciwnikom od złodziei, faszystów, zdrajców czy "rosyjskich onuc" stało się powszechne i dotyczy całej sceny politycznej. "Ten brutalny styl stosowany jest także przez polityków i publicystów w wypowiedziach dotyczących polityki zagranicznej. Niemcy powinni zachować spokój" - radzi ekspert z Europejskiej Sieci Pamięć i Solidarność. "Berlin nie powinien reagować na każdy afront" Eksperci zwracają uwagę na błędną politykę Niemiec wobec Rosji i ostrożne podejście Berlina do wojny Rosji z Ukrainą. "Wielu Polaków jest rozczarowanych niemiecką powściągliwością. Zadają sobie pytanie, czy Bundeswehra pomogłaby w razie potrzeby Polsce" - zastanawia się Łada-Konefał. "Polityka wschodnia Niemiec zdaniem Polaków skompromitowała się" - uważa z kolei Rydel. Lang zaznacza, że bezpieczeństwo Polski i jej gospodarczy rozwój są w interesie Niemiec. Władze w Berlinie powinny - w jego opinii - nadal składać Polsce oferty, nawet jeśli będą odrzucane. Wśród obszarów współpracy analityk wymienił energetykę i bezpieczeństwo. - Berlin nie powinien reagować na każdy afront (ze strony polskiej), powinien natomiast wzmacniać 'kompetencję pasywną', czyli zdolność do ignorowania pewnych spraw. Dewizą powinno być "zaangażowanie bez złudzeń" - podsumował Lang. Jacek Lepiarz, polska redakcja "Deutsche Welle" Czytaj też: Rewolucja w wyjazdach do sanatorium. Nowe zasady od 1 stycznia 2023