Jak sprecyzowano, "agent CIA Ryan C. Fogle, pracujący pod przykrywką trzeciego sekretarza wydziału politycznego ambasady, został zatrzymany w nocy z poniedziałku na wtorek". Zatrzymano go przy próbie werbunku Rosjanina. Przy zatrzymanym znaleziono "specjalny sprzęt techniczny, instrukcje przeznaczone dla rosyjskiego obywatela, którego próbował zwerbować, znaczną sumę pieniędzy i środki umożliwiające zmianę wyglądu" - wynika z informacji przekazanych przez FSB. Strona rosyjska dodała, że mężczyzna po "niezbędnych procedurach został przekazany amerykańskiej ambasadzie". Do tej pory nie ma komentarza ze strony amerykańskiej placówki. Ambasador Michael McFaul, który w chwili ogłoszenia zatrzymania brał udział w sesji pytań i odpowiedzi na Twitterze, odmówił komentarza. FSB twierdzi, że "w ostatnim czasie amerykański wywiad kilkakrotnie podejmował próby zwerbowania funkcjonariuszy sił porządkowych i rosyjskich służb specjalnych". Do zatrzymania doszło w czasie, gdy USA i Rosja próbują poprawić wzajemne stosunki. Po kwietniowych zamachach w czasie maratonu w Bostonie USA i Rosja zobowiązały się do wzmocnienia współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa i walki z terroryzmem. W ubiegłym tygodniu Waszyngton i Moskwa ogłosiły plany organizacji międzynarodowej konferencji w celu zakończenia wojny w Syrii.