"Guardian" informuje o tym na swojej stronie internetowej - w czwartek artykuł ukaże się na pierwszej stronie gazety. Przedstawiciele Ministerstwa Obrony w Londynie uważają, że prezydent USA Barack Obama będzie się starał uniknąć nowego konfliktu przed wyborami prezydenckimi za rok. Ale nowy raport Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej może zburzyć dotychczasowe wyobrażenia o gotowości Iranu do produkcji broni jądrowej. Jeden z wysoko postawionych brytyjskich urzędników powiedział "Guardianowi": "Iran zachowuje się ostatnio bardziej agresywnie i nie bardzo wiemy, dlaczego". Inny dodał, że Iran przenosi wzbogacanie paliwa nuklearnego do bezpiecznego podziemnego zakładu koło Kom i za rok może być za późno, by zniszczyć wirówki i zapasy uranu. Jeśli Amerykanie postawią na uderzenie prewencyjne na kluczowe cele w Iranie, będą pewnie zabiegać o poparcie i udział Wielkiej Brytanii. Brytyjczycy już z góry rozpatrują, jak najlepiej użyć okrętów Royal Navy, w tym podwodnych, wyposażonych w pociski typu cruise. Przedstawiciel Ministerstwa Obrony potwierdził, że najlepsza strategia wobec Iranu polega na angażowaniu go w rozmowy i naciskach zbrojnych.