Z relacji na żywo prowadzonej z miejsca wydarzeń przez lokalny portal "0642" wynika, że separatyści domagają się od obecnych w gmachu milicjantów złożenia broni, jednak ci się na to nie zgadzają. Zwolennicy sił prorosyjskich zdewastowali wnętrza komendy miejskiej milicji i rozbili w budynku szyby. Wcześniej separatyści powiesili nad gmachem rosyjską flagę, jednak miejscowy komendant milicji Andrij Kryszczenko zdjął ją i rozerwał. W niedzielę władze Ukrainy zapowiedziały zakrojoną na szeroką skalę operację antyterrorystyczną wymierzoną w separatystów. Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy zgodziła się, by użyto w niej wojska. W poniedziałek nie nadchodzą jednak żadne informacje o aktywności sił zbrojnych bądź oddziałów specjalnych MSW we wschodnich obwodach kraju.