Prezydent Joe Biden zakończył swoje przemówienie w Arkadach Kubickiego krótko po godz. 18. Słowa wygłoszone w Warszawie odbiły się szerokim echem na całym świecie i nie umknęły uwadze zagranicznych mediów. Jego wystąpienie pojawiało się na nagłówkach największych portali informacyjnych. Przemówienie Joe Bidena w Warszawie. Media zagraniczne komentują Jak zauważa CNN, Joe Biden w swoim przemówieniu 10 razy wymienił nazwisko prezydenta Rosji Władimira Putina, bezpośrednio uderzając w przywódcę Kremla. "Dla kontrastu Putin w swoim długim i agresywnym przymówieniu z wtorku ani razu nie wspomniał o prezydencie USA" - podkreśla amerykańska telewizja. CNN podkreśla, że podczas przemówienia Biden jednoznacznie odrzucił twierdzenia Putina, jakoby Zachód dążył do przejęcia kontroli nad terenami rosyjskimi. - Zachód nigdy nie planował ataku na Rosję - przytacza CNN słowa prezydenta. Z kolei w opinii BBC organizacja wystąpienia amerykańskiego lidera w Arkadach Kubickiego była lepsza niż ta sprzed roku. "11 miesięcy temu prezydent Biden stał na tle dramatycznie oświetlonego Zamku Królewskiego, przed którym stała rzesza ludzi". Brytyjskie media oceniają, że tym razem przemówienie obyło się bez "typowych dla Bidena gaf". BBC przytoczyło na przykład stwierdzenie amerykańskiego prezydenta, który w kontekście Putina powiedział 11 miesięcy temu: "Na litość boską, ten człowiek nie może pozostać u władzy". Pojawiały się wówczas spekulacje, czy Biden nie nawoływał w ten sposób do siłowego usunięcia swojego rosyjskiego odpowiednika, z czego musieli tłumaczyć się jego doradcy. "Słowa Bidena obarczają Putina całkowitą odpowiedzialnością" Francuski "Le Figaro" zaznacza, że prezydent USA podkreślił jednoznaczną solidarność NATO z Ukrainą oraz obarczył Rosję całkowitą odpowiedzialnością za wybuch wojny. "Przemówienie Joe Bidena było prawdziwym oskarżeniem Władimira Putina i potwierdzeniem determinacji Stanów Zjednoczonych we wspieraniu Ukrainy i obronie krajów NATO" - czytamy w "Le Figaro". Niemiecki dziennik "Die Welt" stwierdził, że prezydent USA "podkreślił ponadpartyjny charakter amerykańskiego wsparcia dla Ukrainy". Gazeta zauważyła również, że Joe Biden zapowiedział kolejne sankcje, które - jak mówił prezydent - "pociągną do odpowiedzialności wszystkich winnych za tę wojnę". "To zapowiedź wymierzenia sprawiedliwości Rosjanom, którzy nadal popełniają zbrodnie w Ukrainie" - zaznacza "Die Welt".