Wstrzymanie budownictwa żydowskiego na okupowanym Zachodnim Brzegu byłoby częścią pakietu propozycji obejmującego uwolnienie więzionego w USA izraelskiego szpiega Jonathana Pollarda i setek Palestyńczyków. Pollard przebywa od 27 lat w amerykańskim więzieniu. Dotąd amerykańskie władze nie zgadzały się na jego uwolnienie. Osadnictwo izraelskie na Zachodnim Brzegu Jordanu i w Jerozolimie Wschodniej, w której Palestyńczycy chcą mieć stolicę swego przyszłego państwa, to główna przeszkoda w rozmowach, które zaczęły się w lipcu ubiegłego roku. Większość państw uważa to budownictwo za nielegalne. Źródło zbliżone do rozmów, jakie w poniedziałek i we wtorek prowadził sekretarz stanu USA John Kerry z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu, twierdzi, że w zamian za obietnice Izraela Palestyńczycy zgodzą się na kontynuowanie rozmów pokojowych po wyznaczonej na 29 kwietnia dacie ich zakończenia; rozmowy zostałyby przedłużone do roku 2015. Poprzednio, jak przypomina Reuters, Izrael częściowo zamroził osadnictwo w roku 2009, aby wznowić negocjacje. Palestyńczycy wrócili do rozmów w roku 2010, lecz załamały się one w ciągu kilku miesięcy, gdy premier Netanjahu odmówił przedłużenia 10-miesięcznego moratorium na budowę. Pragnące zachować anonimowość źródło Reutera twierdzi, że obecnie zamrożenie nie dotyczyłoby Jerozolimy Wschodniej, budownictwa prywatnego i budowy siedzib instytucji publicznych. Strona palestyńska nie skomentowała na razie nowych propozycji. Kerry, który udał się we wtorek do Brukseli na spotkanie NATO, ma wrócić w środę na Bliski Wschód, by spotkać się z palestyńskim prezydentem Mahmudem Abbasem - powiadomiła rzeczniczka Departamentu Stanu Jen Psaki. Wszystkie rozmowy, które Kerry przeprowadził obecnie w Jerozolimie, w tym z głównym palestyńskim negocjatorem Saebem Erekatem, odbywały się przy drzwiach zamkniętych.