Medal dla Gatesa nie był częścią zapowiedzianego programu jego oficjalnego pożegnania w Pentagonie. - Powinniśmy byli wiedzieć już kilka miesięcy temu, że jest pan całkiem dobry w tajnych operacjach - powiedział do prezydenta wyraźnie zaskoczony i wzruszony szef Pentagonu. Amerykańskie media interpretują jego słowa jako nawiązanie do udanego pochwycenia i zabicia szefa Al-Kaidy Osamy bin Ladena. Tekę sekretarza obrony Gates otrzymał po raz pierwszy jeszcze od prezydenta George'a W. Busha. Jak przypomina Reuters, był on jedynym w historii szefem Pentagonu, który został poproszony o utrzymanie tej funkcji przez nowego szefa państwa. List rekomendacyjny w tej sprawie napisał do Obamy m.in. Panetta, który w piątek obejmuje schedę po Gatesie. Uroczystość w Pentagonie z fanfarami i salwami armatnimi republikanin Gates nazwał ostatnim przystankiem długiego pożegnania. - Będę myślał o tych młodych wojownikach - tych, którzy walczyli, tych, którzy walczą, i tych, którzy nigdy nie wrócili - do końca moich dni - zapewniał. Obama żartował, że Gates, który pracował w administracji za rządów ośmiu prezydentów, lubi przebywać˙w świetle waszyngtońskiej sceny politycznej, wychwalał też jego zasługi. Podkreślił, że przyznanie mu Medalu Wolności jest najlepszym sposobem na wyrażenie mu wdzięczności narodu. - Skromny amerykański patriota, człowiek zdrowego rozsądku i przyzwoitości, po prostu jeden z najlepszych w naszym kraju urzędników państwowych - mówił prezydent o 67-letnim Gatesie, który wcześniej pełnił także funkcję szefa CIA. - Rzetelność Boba Gatesa przypomina też, zwłaszcza ludziom tutaj w Waszyngtonie, że uprzejmość i naznaczona szacunkiem debata, a także przewaga obywatelskiej postawy nad stronniczością, to nie tylko urokliwe relikty minionej epoki - dodał Obama. W piątek funkcję sekretarza obrony obejmie dotychczasowy szef CIA, 72-letni Leon Panetta. Był on prawnikiem i nauczycielem akademickim. Rozpoczął karierę polityczną w 1969 roku w administracji republikańskiego prezydenta Richarda Nixona. Zasiadał w Izbie Reprezentantów USA, gdzie przewodniczył m.in. komisji budżetowej. Za kadencji prezydenta Billa Clintona, Panetta pełnił funkcję szefa personelu Białego Domu. Zyskał opinię jednego z najbardziej doświadczonych amerykańskich demokratycznych polityków. 21 czerwca Senat jednomyślnie zatwierdził jego kandydaturę na sekretarza obrony.