Abdul-Majeed Marouf Ahmed Alani, mechanik linii lotniczych American Airlines, został oskarżony o celowe uszkodzenie systemów w samolocie Boeing 737-800, odpowiadających między innymi za prawidłowy start maszyny. Jak pisze Fox News, mężczyzna miał być wcześniej zwolniony przez Alaska Airlines ze względu na mało wydajną pracę. 60-latek został aresztowany w czwartek przez FBI. Za to, co zrobił, grozi mu nawet 20 lat więzienia. Mężczyzna przyznał się do uszkodzenia modułu, który rejestrował i pokazywał ważne dane samolotu, m.in. kąt nachylenia i prędkość. Jak tłumaczył, nie chciał, by komukolwiek coś się stało.W cytowanym przez New York Times akcie oskarżenia czytamy, że "Alani oświadczył, że jego intencją nie było uszkodzenie samolotu czy skrzywdzenie pasażerów. Wyjaśnił, że był zdenerwowany na spór o umowę między pracownikami ze związków zawodowych a American Airlines, który wpłynął na jego sytuację finansową".Do uziemienia samolotu ze 150 osobami na pokładzie doszło 17 lipca. Samolot miał lecieć z Miami do Nassau na Bahamach. Zaraz po uruchowieniu silnika na pasie startowym, piloci usłyszeli komunikat o awarii. W związku z tym lot został odwołany.