Rzeczniczka PiS odniosła się do podpisania w czwartek przez liderów pięciu ugrupowań deklaracji programowej Koalicji Europejskiej. Mazurek podkreślała, że PO oraz PSL należą w PE od początku do frakcji Europejskiej Partii Ludowej. "Ta frakcja tak naprawdę pokazała wiele razy, że głosuje wbrew interesom Polaków, polskich obywateli. Najlepszy przykład to dzisiejsze głosowanie w związku z tzw. pakietem mobilności - politycy EPL robią wszystko, by przeforsować niekorzystne rozwiązania dla polskich przewoźników" - powiedziała rzeczniczka PiS. "Politycy PO czy Koalicji Europejskiej - celowo to podkreślam, bo chowają się za szyldem Koalicji Europejskiej, wstydzą się własnego szyldu - mówią wielkie słowa, obiecują, zapowiadają wielkie cele, przekonują, jakie to ogromne wpływy mają w Europie, a kończy się tak, że głosują wbrew polskim interesom i nie są w stanie przekonać nikogo z EPL, by głosowania, które godzą w polskich przewoźników były nieprzyjęte" - dodała rzeczniczka PiS. Mazurek podczas konferencji prasowej oceniła, że zapowiedzi Koalicji Europejskiej - zawarte w ich deklaracji programowej na wybory do PE - politycy PO i PSL mogli zrealizować przez wiele lat w PE, będąc we "frakcji rządzącej", czyli w Europejskiej Partii Ludowej."Jak to jest panowie z PO, jak to jest panowie z Koalicji Europejskiej z waszą wiarygodnością? Ogłaszacie cele, mówicie o działaniach w Europie, a od wielu lat w tej Europie chowacie głowę w piasek, w momencie, kiedy ważą się losy i decyzje ważne dla Polaków, ważne dla Polski. Podejmujecie decyzje, które dla naszego kraju są niekorzystne" - mówiła rzeczniczka PiS.Według niej, europejskie zapowiedzi Koalicji, to "puste hasła i puste obietnice"