We Francji trwają jedne z największych protestów w historii kraju. Francja przeciwko reformie emerytalnej. Protesty w Paryżu Chodzi o reformę emerytalną, która od tygodni jest krytykowana przez znaczną część społeczeństwa, ale też część polityków. W Paryżu główną demonstrację zaplanowano na godz. 14. Do sieci trafiły nagrania oraz zdjęcia ze stolicy Francji. Widzimy na nich tłumy manifestantów, które wylały się na ulice Paryża. Na materiałach widoczne są starcia z policją. Służby uzbrojone są w pałki teleskopowe, ale też w armatki wodne oraz gaz pieprzowy. Francja. Protesty w całym kraju Napięta sytuacja jest także w Rennes w północno-zachodniej części kraju, gdzie policja użyła gazu łzawiącego i armatek wodnych przeciwko radykalnym demonstrantom. Gazu łzawiącego użyto również w Nantes na zachodzie Francji. W Bordeuax na południowym zachodzie kraju ludzie zaczęli swój protest w strugach deszczu. Z kolei w północnym Tourcoing przed posterunkiem policji przeciwko reformie protestowało kilkunastu policjantów. W Lyonie około południa rozpoczął się marsz przeciwko reformie emerytalnej. W mieście kilka uczelni jest zamkniętych z powodu blokady. Protestujący wybili okno w agencji pracy tymczasowej. Ponadto media donoszą o wyłączeniu elektrowni wodnej w Cusset, dostarczającej energię dla miasta, a w rafinerii Feyzin niedaleko Lyonu strajkujący blokują wyjazd ciężarówek. Szacuje się, że w Lyonie może we wtorek protestować około 30 tys. osób.