- Zrobił się szał na maseczki - powiedziała farmaceutka z apteki "Pod Słońcem" we Wrocławiu. - Nie mamy ich już w sprzedaży i nie możemy w tej chwili ich zamówić, bo nie ma ich w hurtowniach - dodała. Zdaniem farmaceutki z apteki "Beata" w Warszawie, 1 listopada, w ciągu jednego dnia sprzedanych zostało 500 maseczek. Wcześniej nikt ich nie kupował. - Dziś już brakuje maseczek, nie ma ich w żadnej z hurtowni, w których się zaopatrujemy - powiedziała farmaceutka Joanna Emhe z internetowej apteki "Dom Zdrowia". W poznańskiej aptece "Galenica" maseczki jeszcze są, ale zostało ich niewiele. - Maseczka to półśrodek. Przestańmy wierzyć w mity, że maseczka to jest panaceum. Po pierwsze trzeba się zaszczepić - podkreśliła na poniedziałkowej konferencji prasowej szefowa Krajowego Ośrodka ds. Grypy, prof. Lidia Brydak. Farmaceuci, pytani o skuteczność maseczek, nie kryli wątpliwości. - W jakiś sposób maseczka może chronić, ale z drugiej strony wirusa łatwo przenieść na rękach, dotykając okolic twarzy, np. po wyjściu z autobusu - powiedział jeden z nich. Pracownik jednej z aptek w Piasecznie podkreślił, że trzeba pamiętać, iż sezonowa grypa powoduje więcej zgonów, niż grypa A/H1N1. - Spokojnie, nie róbmy paniki - zaznaczył. Według pracownicy apteki "Beata" klienci pytają również o lek Tamiflu. - To lek dostępny tylko na receptę. W tej chwili również go nie mamy - powiedziała jedna z farmaceutek. Dodała, że jedynie lekarz może zdecydować, czy ten lek powinien być zażywany przez chorego i w jakiej dawce. Podkreśliła, że lek jest drogi (10 kapsułek kosztuje ok. 120 zł) i nie jest refundowany. Farmaceuci twierdzą, że klienci chętniej niż zwykle zaopatrują się w środki na wzmocnienie odporności, pytają również o szczepionki na grypę sezonową (dostępne tylko na receptę). Według ostatnich danych, na Ukrainie zarejestrowano 225 tys. chorych na grypę lub ostre infekcje dróg oddechowych, z czego 15 tys. hospitalizowano. Oficjalnie zarejestrowano 22 przypadki grypy A/H1N1. Z powodu ostrych infekcji dróg oddechowych lub grypy zmarło 67 osób.