Przybyły również delegacje z Francji, Hiszpanii, Węgier, Nigerii. Tysiące ludzi przeszły aleją Fori Imperiali pod Zamek świętego Anioła w pobliżu Watykanu. Na czele manifestacji szedł burmistrz Wiecznego Miasta Gianni Alemanno, który objął patronat nad tą inicjatywą. W minionych dniach wywołało to polemikę i protesty centrolewicy, głównie ze względu na to, że do marszu przyłączyły się środowiska skrajnej włoskiej prawicy z neofaszystowskim ugrupowaniem Forza Nuova na czele. "Więcej narodzin, mniej aborcji", "Aborcja to przemoc, to zabójstwo", "Koniec z cichymi morderstwami" - takie hasła widniały na transparentach niesionych przez manifestantów. Wznosili oni okrzyki: "Nie zabijajmy przyszłości". W marszu uczestniczyły liczne rodziny z dziećmi.