Władze zarządziły zbiórkę turystów na plaży Tamaris, na zachód od Marsylii, skąd ewakuowano ich drogą morską do rybackiego portu Carro. Następnie przewieziono ich autobusami do szkoły w miejscowości Martigues, gdzie spędzili noc. Akcję zorganizowali i przeprowadzili strażacy, wyspecjalizowani w ratownictwie morskim, przy wsparciu policji. Do ewakuacji użyto m. in. zarekwirowanych luksusowych jachtów i innych jednostek pływających. Panika wśród turystów Jak poinformował rzecznik policji wśród ewakuowanych były rodziny z małymi dziećmi oraz osoby w starszym wieku. Część turystów wpadła w panikę, widząc zbliżającą się do kempingów ścianę ognia. Strażacy oceniali, że walka z pożarem, który rozprzestrzenia się bardzo szybko, potrwa co najmniej do środy i będzie bardzo trudna.