Premier Holandii Mark Rutte zastąpi na stanowisku sekretarza generalnego NATO Jensa Stoltenberga - ogłosiła w środę Rada Północnoatlantycka. Na decyzję zareagowała Moskwa. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow stwierdził, że wybór holenderskiego polityka "nie zmieni ogólnego stanowiska" NATO. Mark Rutte nowym szefem NATO. Komentarze z Rosji - Nic się nie zmieni. Faktem jest, że NATO jest taką organizacją, która została stworzona, aby służyć interesom Stanów Zjednoczonych - cytuje przewodniczącego komisji obrony Dumy Państwowej Rosji Andrieja Kartapołowa propagandowa agencja RIA Novosti. Zdaniem rosyjskiego polityka urzędnicy NATO "są oni zaprojektowani tylko do jednej rzeczy - do rozpowszechniania wszystkiego, co zostanie im powiedziane z Waszyngtonu". - Kierownictwo NATO nie odgrywa żadnej własnej roli, jest to amerykańska organizacja stworzona przez Amerykę dla Ameryki - mówił. Rosyjski polityk po wyborze Marka Rutte: NATO służy interesom USA - Bez względu na to, kto stanie na jej czele, nadal będzie to organizacja służąca interesom Stanów Zjednoczonych. Dlatego nie powinniśmy oczekiwać od nich niczego dobrego - stwierdził Kartapołow. Mark Rutte obejmie funkcję szefa NATO 1 października. Wówczas dobiega końca kadencja Jensa Stoltenberga. Norweg sekretarzem generalnym Sojuszu został w 2014 roku. W 2022 roku jego kadencja została wydłużona w związku z wybuchem wojny w Ukrainie. Źródło: RIA Novosti ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!