Mark Brzezinski przekazał informację o swojej rezygnacji w oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych. "20 stycznia 2025 r. będzie moim ostatnim dniem na stanowisku ambasadora USA w Polsce. Złożyłem rezygnację na ręce prezydenta Bidena, któremu jestem dozgonnie wdzięczny za obdarzenie mnie zaufaniem i powierzenie mi tej misji" - przekazał, zaznaczając, że ta rola była jednym z jego "życiowych marzeń". Zaznaczył, że "nigdy nie wyobrażał sobie, że będzie pełnił funkcję ambasadora USA w Polsce". "To przekracza wszystko, co mogłem sobie wyobrazić. Teraz mam za sobą trzy pełne lata w jednej z najlepszych placówek ambasady USA" - dodał. Mark Brzezinski rezygnuje. Dedykacja dla zmarłej matki Brzezinski zadedykował czas, w którym pełnił urząd swojej zmarłej matce Emilie Benes Brzezinski. "Jej opanowanie, wytrwałość, błyskotliwość, kreatywność, innowacyjny duch i pozytywne nastawienie, towarzyszyły mi w każdej minucie każdego dnia spędzonego w Polsce" - czytamy we wpisie. Ambasador wyraził wdzięczność Joe Bidenowi, którego nazwał człowiekiem "zarówno wielkim, jak i dobrym". "Jego wiara we mnie motywowała mnie, bym robił wszystko, co w mojej mocy, aby sprostać jego prezydenturze. Jestem niezmiernie zaszczycony, że mogę służyć temu prezydentowi, prawdziwie wielkiemu amerykańskiemu prezydentowi" - napisał. Brzezinski zapewnił, że do końca swojej misji będzie "dążyć do realizacji amerykańskiego interesu". "W każdej minucie, każdego dnia" - zaznaczył. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!