Podał, że w manewrach, które potrwają do końca tygodnia, uczestniczy około 30 samolotów Su-34, Su-27, MiG-29, MiG-29SMT i MiG-31BM. Ćwiczenia obejmują strzelanie z rakiet do celów powietrznych. Rzecznik przekazał, że samoloty będą atakowały cele pojedynczo i w parach, w porze dziennej i nocnej. Loty będą odbywały się na wysokości od 8 tys. do 11 tys. metrów. Manewry rozpoczęły się w poniedziałek na lotniskach wojskowych na terytorium dwóch okręgów federalnych - Zachodniego i Centralnego. W poniedziałek zakończyły się ćwiczenia Strategicznych Wojsk Rakietowych FR. Objęły one 20 regionów Rosji, m.in. obwody twerski, iwanowski i kirowski, a także Kraj Ałtajski i Republikę Mari Eł. Wzięły w nich udział tak zgrupowania mobilne, jak i stacjonarne, łącznie ponad 30 pułków rakietowych. Media podały, że uczestniczyło w nich 7 tys. żołnierzy i około 700 jednostek sprzętu, w tym samobieżne wyrzutnie rakiet Topol, Topol-M i Jars. Do manewrów włączono też związki taktyczne z rakietami odpalanymi z silosów lądowych RS-20W Wojewoda (w kodzie NATO - SS-18 Satan) i RS-18 Stilet (SS-19). Natomiast w ubiegłą środę na Dalekim Wschodzie FR rozpoczęły się ćwiczenia z udziałem brygady Wojsk Obrony Powietrznej stacjonującej koło Birobidżanu, w Żydowskim Obwodzie Autonomicznym. Jest ona uzbrojona w pociski rakietowe Iskander-M. Z kolei w zeszły wtorek na terytorium Południowego Okręgu Wojskowego FR, w tym również w regionach w pobliżu Ukrainy, rozpoczęły się ćwiczenia oddziałów zwiadowczych i specjalnych. W manewrach, które potrwają miesiąc, bierze udział około 2 tys. żołnierzy. Objęły one obwód wołgogradzki, Kraj Stawropolski oraz republiki: Czeczeńską, Dagestańską, Adygejską, Karaczajsko-Czerkieską i Osetię Północną. Również we wtorek na zaanektowanym przez Rosję w marcu 2014 roku Krymie rosyjska Flota Czarnomorska rozpoczęła ćwiczenia z udziałem 600 żołnierzy i 50 jednostek sprzętu wojskowego. Służby prasowe floty poinformowały, że wykorzysta ona podczas ćwiczeń niedawno pozyskany sprzęt wojskowy. Z Moskwy Jerzy Malczyk