- Ćwiczenia taktyczne zostaną przeprowadzone w dniach 14-18 sierpnia w jednostkach lotnictwa strategicznego - brzmiał komunikat moskiewskiego dowództwa. W manewrach wezmą udział m.in. samoloty zdolne do przenoszenia broni nuklearnej. Będą wśród nich bombowce Tu-95 (oznaczane w terminologii natowskiej kryptonimem Bear), Tu-22 (Blinder) i cysterny powietrzne Ił-78 (Midas). Według armii rosyjskiej, piloci powinni ćwiczyć "orientację na polarnych szerokościach geograficznych, zaopatrzenie w powietrzu". Według Rosjan, o manewrach wiedzą Amerykanie. Pentagon potwierdził, że do bombowców zbliżyły się amerykańskie myśliwce. Pod koniec lipca norweskie i brytyjskie myśliwce przechwytujące wystartowały w kierunku dwóch rosyjskich bombowców dalekiego zasięgu, które niebezpiecznie zbliżyły się do przestrzeni powietrznej Norwegii i W. Brytanii. Rosyjskie lotnictwo wojskowe zapewniało wówczas, że takie rejsy stanowią część typowych lotów treningowych.