To kolejna, w ciągu kilkunastu dni, taka decyzja rządu Malty. Dwa tygodnie temu jednostka francusko-niemieckiej organizacji pozarządowej SOS-Mediterranee, z ponad 600 migrantami na pokładzie, również była zmuszona szukać innego portu. Ostatecznie przyjęła ją hiszpańska Walencja. Jednocześnie Malta zgodziła się na przyjęcie statku niemieckiej organizacji pozarządowej "Lifeline" z ponad dwustu migrantami na pokładzie. Kłótnia między władzami Malty i Włoch o to, kto ma przyjąć ten statek, trwała od pięciu dni.