Tusker Rock to niewielka wysepka na Kanale Bristolskim w Walii. Nazwa pochodzi od wikinga Tuska, który terroryzował okolicę. Wyspa jest widoczna jedynie podczas odpływu, dlatego w przeszłości dochodziło tam do bardzo wielu wypadków. Z tego powodu dziś wyspa usłana jest wieloma wrakami statków, które nigdy nie zdołały dopłynąć do wyznaczonego celu. Lokalna prasa zamieściła w sieci wyjątkowe zdjęcia wyspy i przypomniała o dramatycznej historii związanej z Tusker Rock. Niektóre wraki znajdują się tam od stuleci, a ich zardzewiałe kadłuby stały się nieodłącznym elementem "krajobrazu". "Wales Online" przytacza między innymi tragedię z października 1886 roku, kiedy na wyspie rozbił się portugalski statek płynący do Wielkiej Brytanii z dostawą węgla. Z katastrofy udało się uratować tylko jednej osobie. Pracujący na statku stolarz, bez wiedzy swojej rodziny, trafił jednak do Amsterdamu. Kiedy wrócił w rodzinne strony, zastał żałobników opłakujących jego śmierć w katastrofie - czytamy. Kilka lat wcześniej o skały Tusker Rock rozbił się także francuski parowiec, ale jego załoga miała więcej szczęścia. Większość osób uratowała się dzięki pomocy załogi innej łodzi. Dziś wody wokół Tusker Rock są popularnym miejscem do nurkowania.