Boeing 777 malezyjskich linii lotniczych spadł na terytorium Ukrainy, w pobliżu granicy z Rosją. Na pokładzie było 295 osób. Prawdopodobnie nikt nie przeżył. Samolot leciał z Amsterdamu do Kuala Lumpur. Jego szczątki zostały odnalezione na Ukrainie. Na oficjalnym profilu firmy Boeing Airplanes, która wyprodukowała maszynę, pojawił się komunikat, że ma ona świadomość o tym, co się stało i zbiera na ten temat więcej informacji. Po chwili firma zamieściła wpis: "Nasze myśli i modlitwy są z tymi, którzy byli na pokładzie MH17 i z ich rodzinami i bliskimi. Jesteśmy w gotowości do tego, aby pomóc". To kolejna katastrofa z jaką musi się borykać firma Malaysia Airlines. W marcu tego roku Boeing 777 z 239 osobami na pokładzie zniknął z radarów, mniej niż godzinę po starcie z lotniska w stolicy Malezji, Kuala Lumpur. Samolot leciał do Pekinu i rozbił się na Oceanie Indyjskim, nikt nie przeżył katastrofy.