- Phillip Ngulube, który uczy w szkole podstawowej w Mzuzu, został aresztowany i oskarżony o porwanie i usiłowanie zabójstwa - powiedział rzecznik policji Maurice. Ngulube chciał sprzedać dziewczynę, która jest albinoską, biznesmenowi z Tanzanii. W niektórych krajach Afryki nadal zabija się albinosów, którzy mają białą skórę i żółte włosy, ponieważ ich części ciała (od kości po genitalia) wykorzystuje się podczas rozmaitych rytuałów. Sytuacja albinosów, wg danych ONZ, w ostatnich latach się pogorszyła. W październiku w Tanzanii odbędą się wybory, co również zwiększy liczbę zabójstw - politycy będą chcieli, za pomocą "czarów", do których potrzebne są fragmenty ciał albinosów, zapewnić sobie zwycięstwo. Kompletny szkielet albinosa, zdaniem pracowników Czerwonego Krzyża, kosztuje 75 tys. dolarów. Od czerwca w Malawi trwają badania, które mają ustalić, kto najchętniej kupuje części ciał albinosów. Dane nie zostały jeszcze opublikowane.