Magdalena K. pod koniec lutego została zatrzymana w miejscowości Zwoleń na Słowacji. Była poszukiwana od 2018 r., kiedy w Polsce wydano za nią list gończy. Jest podejrzana o kierowanie grupą przestępczą, związaną z pseudokibicami Cracovii i odpowiedzialną m.in. za handlem narkotykami na masową skalę. Zarzuty dotyczą sprowadzania do Polski 5,5 tony marihuany wartej 88 mln zł i 120 kg kokainy o wartości 4,3 mln euro. Miała też utrudniać postępowanie karne, składać fałszywe zeznania i nakłaniać do tego inne osoby. Kobieta do tej pory nie została wydana polskiemu wymiarowi sprawiedliwości i przebywa w słowackim areszcie. W poniedziałek (25 maja) odbyło się kolejne przesłuchanie przed sądem w Bańskiej Bystrzycy, który miał zadecydować o ekstradycji Magdaleny K. do Polski. Jak informuje TVN24, pełnomocnicy kobiety powoływali się przed słowackim sądem na przypadki łamania praworządności w Polsce, trwające wiele lat śledztwa, a także brutalność i nadużycia policji. We wtorek (26 maja) słowacki sąd przychylił się do wniosku Magdaleny K. o wszczęcie procedury dotyczącej przyznania jej azylu politycznego. Oznacza to, że na razie nie dojdzie do jej ekstradycji do Polski. Kobieta nadal pozostanie w areszcie w Bańskiej Bystrzycy. ***#POMAGAMINTERIA Zróbmy małym pacjentom prezent na Dzień Dziecka W Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie, na II piętrze, w budynku najbardziej oddalonym od wejścia, znajduje się mały oddział - Oddział Przeszczepiania Komórek Krwiotwórczych z sześcioma izolatkami. To tutaj trafia część dzieci chorych na nowotwory, żeby skorzystać z - czasami ostatniej - szansy powrotu do zdrowia i życia. Stowarzyszenie Koliber prowadzi zbiórkę, by z okazji Dnia Dziecka podarować małym pacjentom - nie zabawki, bo ich tam nie mogą mieć - ale m.in. nowe materace i pościel. Sprawdź szczegóły >>>WESPRZYJ ZBIÓRKĘ >>>