Ponad stuletnia kamienica była usytuowana na rogu ulic w samym centrum Madrytu. Od niespełna miesiąca trwał jej remont. Naprzeciw budynku znajduje się wejście do metra, w pobliżu zlokalizowany jest przystanek autobusowy. Tragedia zdarzyła się w czasie przerwy obiadowej, kiedy wielu mieszkańców Madrytu udawało się właśnie do pobliskich barów. Prawdopodobnie w kamienicy nie było żadnego mieszkańca, ranni natomiast zostali przechodnie. Jeden z nich znajduje się w bardzo poważnym stanie. Ratownicy przy pomocy specjalnie przeszkolonych osób potwierdzili obecność pod gruzami innych osób, wiadomo, że jedna z nich żyje.