W ostatnich dniach trybunał wojenny znalazł się w ogniu krytyki szefa rosyjskiej dyplomacji. Igor Iwanow zarzucił mu, że jest nieprzychylnie nastawiony wobec Serbów oraz że jest zbyt upolityczniony. Rosyjskiemu ministrowi nie podoba się także, że wśród sędziów i prokuratorów Międzynarodowego Trybunału Wojennego jest zbyt wielu przedstawicieli Zachodu.