Od początku rosyjskiej agresji na Ukrainę prezydent Francji wielokrotnie rozmawiał telefonicznie z Władimirem Putinem, za co spotykała go krytyka ze strony niektórych europejskich przywódców. Na początku kwietnia świat obiegły zdjęcia ciał cywilów leżących na ulicach Buczy. Niektórzy z nich mieli związane białą opaską ręce. Macron: Nie rozmawiam już z Putinem - Od momentu ujawnienia masowych zabójstw w Buczy i innych miejscowościach nie rozmawiałem z Putinem, choć nie wykluczam, że zrobię to w przyszłości - przyznał Emmanuel Macron w wywiadzie dla France 5. Prezydent Francji został też zapytany czy pojawi się w Kijowie. Odparł, że do stolicy Ukrainy wybierze się, gdy jego wizyta będzie mogła wnieść coś przydatnego. - Nie potrzebuję jechać tam, by pokazać wsparcie - dodał. Macron poinformował, że od początku rosyjskiej agresji rozmawiał z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim około 40 razy.