"Dyktatura Maduro próbuje przetrwać bezprecedensowym kosztem ludzi, chociaż zasoby tego kraju pozostają na wysokim poziomie" - oświadczył Macron na dzisiejszym spotkaniu ambasadorów. W ubiegłym tygodniu w podobnym tonie wypowiedziała się ambasador Stanów Zjednoczonych w ONZ Nikki Haley. Ostrzegła, że jej kraj nie dopuści do tego, by Wenezuela kroczyła nadal ku "dyktaturze". W Wenezueli od ponad czterech miesięcy trwają uliczne demonstracje opozycji przeciwko rządowi Maduro. 30 lipca zostało wybrane 545-osobowe Narodowe Zgromadzenie Konstytucyjne - organ ustawodawczy, w którego skład weszli jedynie zwolennicy rządu i który rozwiązał legalny, zdominowany przez opozycję parlament. Konstytuanta nie została uznana przez wiele państw Ameryki Łacińskiej, Unię Europejską ani USA.