Reklama

Macedonia zmieni nazwę? Premier walczy o pozyskanie większości

Premier Macedonii Zoran Zaew walczył w czwartek o pozyskanie większości parlamentarnej, aby wprowadzić do konstytucji poprawki zmieniające nazwę kraju na Republika Macedonii Północnej zgodnie z porozumieniem z sąsiednią Grecją.

Rozwiązanie sporu o nazwę między Skopje a Atenami jest warunkiem umożliwienia Macedonii wejścia do Unii Europejskiej i NATO.

Zaew powiedział dziennikarzom w Skopje, że jeszcze nie udało mu się uzyskać wsparcia dwóch trzecich posłów w 120-osobowym parlamencie, czyli 80 deputowanych. Zaplanowana na piątek sesja parlamentu została odłożona.

Starania premiera o wystarczające poparcie skomplikowały się, gdy niewielka partia reprezentująca mniejszość albańską zażądała zmiany w konstytucji określenia "macedońskie obywatelstwo" na "obywatele Republiki Macedonii Północnej". Tłumaczyła, że chodzi o ochronę tożsamości Albańczyków stanowiących około jednej czwartej ludności Macedonii, liczącej 2,1 mln mieszkańców.

Reklama

Zaew powiedział, że odniesienie do obywatelstwa macedońskiego jest kluczowe dla jego kraju w porozumieniu z Grecją. Dodał, że opozycyjna grupa konserwatywnych deputowanych, którzy początkowo poparli zmiany konstytucyjne, odrzucone następnie przez ich partię WMRO-DPMNE, zdecydowanie sprzeciwiała się żądaniom Albańczyków.

Protesty przed parlamentem

Od środy przed parlamentem w Skopje trwają protesty zwolenników opozycji przeciwko porozumieniu z Atenami; żądają oni przedterminowych wyborów i rozwiązania parlamentu.

Lider WMRO-DPMNE Hristijan Mickoski oskarżył Zaewa, że "targuje się" z deputowanymi, aby uzyskać większość dwóch trzecich. Twierdził, że Zaew wywierał nacisk na przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości w sprawach dotyczących konserwatywnych posłów lub członków ich rodzin, oskarżonych w związku z brutalnym atakiem na parlament w ubiegłym roku.

"Zobaczcie, jak publicznie, jak otwarcie, jak na straganie odbywa się ten handel o nazwę Macedonii i jej tożsamość" - powiedział Mickoski.

Umowa między Skopje a Atenami

Zawarta w czerwcu umowa Skopje-Ateny to próba zakończenia trwającego ponad ćwierć wieku sporu o nazewnictwo i prawa do spuścizny antycznej Macedonii. Grecja domaga się od Macedonii zmiany nazwy, twierdząc, że obecna implikuje żądania terytorialne wobec jej własnej prowincji o tej samej nazwie, miejsca urodzenia Aleksandra Wielkiego, a Skopje uzurpuje sobie prawo do greckiej historii.

W umowie uzgodniono zmianę konstytucyjnej nazwy Macedonii na "Republika Macedonii Północnej". W zamian Grecja ma już nie blokować członkostwa Skopje w Unii Europejskiej i NATO.

Macedoński parlament ratyfikował umowę 5 lipca mimo sprzeciwu prezydenta Gjorge Iwanowa wywodzącego się z WMRO-DPMNE. Po uchwaleniu zmian konstytucyjnych przez Macedonię sprawą ratyfikacji umowy zajmie się grecki parlament.

PAP

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy