Trzy dni temu rozpoczęła się druga faza akcji Sojuszu, po tym jak macedoński parlament zatwierdził porozumienie pokojowe podpisane z Albańczykami. - Operacja przebiega bardzo dobrze dzięki współpracy uczestniczących w niej stron. Albańczycy przygotowali wszystko świetnie i muszę przyznać, zachowują się wyjątkowo dobrze - mówił francuski pułkownik Philippe Braff. Siły NATO nie podały jednak, ile sztuk uzbrojenia oddali separatyści.