- Czekam na odpowiedź UE na pytanie o 2000 uchodźców - przytacza agencja jego uwagę na spotkaniu z gubernatorem Grodna. Łukaszenka zwrócił się do UE, a w szczególności do Niemiec, aby "odebrali od niego tych ludzi" - pisze dpa. - Chcą przyjechać do Niemiec (...), a my postaramy się pomóc im w każdy możliwy sposób - miał powiedzieć Łukaszenka, cytowany przez jego biuro. Niemcy nie akceptują propozycji Berlin nie akceptuje propozycji Białorusi, aby Niemcy przyjęły 2000 migrantów, którzy obecnie przebywają na terytorium Białorusi - oświadczył w poniedziałek rzecznik niemieckiego rządu, o czym poinformowała agencja Reutera. Kanclerz Angela Merkel w ubiegłym tygodniu dwukrotnie rozmawiała przez telefon z Łukaszenką. Utrzymywał on później, że kanclerz jakoby opowiedziała się za "korytarzem humanitarnym" dla 2 tys. migrantów, głównie do Niemiec. Informacje o takim porozumieniu z Białorusią są nieprawdziwe - stwierdził federalny minister spraw wewnętrznych Horst Seehofer.