W poniedziałek w Pekinie doszło do rozmów między chińskim liderem Xi Jinpingiem i białoruskim dyktatorem Alaksandrem Łukaszenką. Po spotkaniu politycy zabrali głos na wspólnej konferencji prasowej, podczas której zachwalali relacje między swoimi państwami. Spotkanie Xi Jinping-Alaksandr Łukaszenka. Pekin o wzmocnieniu relacji - Chiny są skłonne nadal wzmacniać strategiczną współpracę z Białorusią, a także chcą wzmocnić wzajemną koordynację mechanizmów wielostronnych, w ramach Organizacji Narodów Zjednoczonych i Szanghajskiej Organizacji Współpracy - stwierdził Xi Jinping, cytowany przez państwową agencję informacyjną Xinhua. Chiński przywódca powiedział również, że Pekin i Mińsk powinny "poprawić ułatwienia w transporcie transgranicznym" oraz promować więzi gospodarcze i handlowe, a także "wymianę międzyludzką". - Chiny i Białoruś powinny realizować projekty, takie jak chińsko-białoruski park przemysłowy, jak również promować współpracę industrialną - podkreślił Xi Jinping. Alaksandr Łukaszenka: Nasza współpraca opiera się na podobieństwie ideologii Z kolei dyktator Łukaszenka ocenił, że Białoruś "od zawsze była wiarygodnym partnerem Chin i tak pozostanie". - Strategiczna współpraca Białorusi i Chin jest zdeterminowana podobieństwem naszych ideologii oraz samą logiką zachodzących dziś wydarzeń i procesów międzynarodowych - powiedział białoruski dyktator, cytowany przez propaństwową agencję BelTA. Łukaszenka stwierdził, że on sam - jeszcze ponad 30 lat temu - nawiązywał relacje z Chinami, gdy był posłem białoruskiego parlamentu. Ponadto przywódca reżimu mówił o swojej "wieloletniej znajomości" z Xi Jinpingiem. - Mamy duże doświadczenie. Wiemy, czego potrzebują nasze kraje. Wiele w tym zakresie zrobiliśmy i już dawno temu zdecydowaliśmy, że będziemy współpracować i żyć w przyjaźni z Chinami. Ta przyjaźń ma ponad 30 lat. Nigdy nie zboczyliśmy z tej drogi ani w lewo, ani w prawo - mówił podczas konferencji prasowej białoruski dyktator. Na koniec swojego przemówienia Alaksandr Łukaszenka podziękował Xi Jinpingowi za znalezienie czasu na wspólne rozmowy, ponieważ - jak stwierdził - chiński przywódca ma ostatnio bardzo napięty grafik. - Po zastanowieniu mogę powiedzieć: cóż, taki jest ciężar bycia jednym ze światowych przywódców. Dlatego jestem bardzo wdzięczny za to spotkanie - skwitował Łukaszenka. Źródło: Reuters, BelTA *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!