- Powiemy tylko jeden raz, nie będziemy krzyczeć, lamentować.(...) Wypowiemy się, ale po ludzku.(...) Inaczej byłby to przejaw słabości - powiedział Łukaszenka na konferencji prasowej dla rosyjskich dziennikarzy, odnosząc się do planowanych na listopad manewrów NATO w Polsce i krajach bałtyckich.- Dlaczego Polacy tak lamentowali? - zapytał Łukaszenka, odnosząc się do negatywnej reakcji państw NATO na ćwiczenia Zapad-2013. Według niego jest to związane z pragnieniem posiadania przez Polskę na swoim terytorium amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Jak powiedział, Polacy chcieli "szybciej dostać pieniądze i system tarczy antyrakietowej na swoim terytorium". - Nie wiem tylko, po co się narażać, bo przecież to obiekt, który w razie konfliktu czy wojny byłby zniszczony w pierwszej kolejności. I my, i Rosjanie, mamy wystarczająco dużo środków, by go unieszkodliwić - oznajmił prezydent. NATO zaplanowało przeprowadzenie w listopadzie manewrów w Polsce i krajach bałtyckich. Źródła PAP w NATO zaznaczają, że manewry Sojuszu nie są odpowiedzią na wrześniowe ćwiczenia Rosji i Białorusi Zapad-2013 w pobliżu Polski i krajów nadbałtyckich, lecz były planowane już od 2009 roku.