"Air France potwierdza odwołanie lotu AF1154 (...) z powodów operacyjnych związanych z ominięciem białoruskiej przestrzeni powietrznej, wymagającym uzyskania nowego zezwolenia od władz rosyjskich na wlot na ich terytorium" - podał przewoźnik w oświadczeniu. Linie lotnicze zmuszone były odwołać z tego powodu dwa loty - jeden w środę i kolejny w piątek. Unia Europejska wprowadziła zakaz lotów nad Białorusią po niedzielnym incydencie związanym z zatrzymaniem pasażerskiego samolotu Ryanaira i zatrzymaniem przez milicję na lotnisku w Mińsku pasażerów, którzy lecieli maszyną. Rosja nie zgadza się na okrążanie Mińska Podobne trudności odnotowały austriackie linie lotnicze Austrian Airlines, które również musiały odwołać w czwartek lot Wiedeń-Moskwa, bo nie otrzymały od Rosji zgody na zmianę trasy. Jednak w piątek austriacki przewoźnik przekazał, że władze rosyjskie ostatecznie zezwoliły na wykonanie lotu tam i z powrotem na trasie Wiedeń-Moskwa z ominięciem przestrzeni powietrznej Białorusi.- To jest w interesie zarówno Austrii, jak i Rosji, by wszystkie loty przez Rosję przebiegały bez żadnych problemów. Zakładamy, że dostaniemy zgodę na kolejne loty - powiedział w rozmowie z agencją APA austriacki sekretarz stanu ds. lotnictwa Magnus Brunner.Według portalu FlightRadar24 samolot Aerofłotu z Moskwy do Paryża przelatywał nad Białorusią późnym rankiem w piątek i ma wrócić do stolicy Rosji wczesnym popołudniem. Samoloty z Białorusi nie wlecą do Polski. Rozporządzenie opublikowaneOdnosząc się do tych informacji francuskie ministerstwo transportu wezwało Rosję, by przestrzegała "zasady wzajemności" obowiązującej w stosunkach dwustronnych. Pasażerowie Air France "zostali poinformowani o odwołaniu lotu i zaoferowano im zmianę terminu lotu obsługiwanego przez Aerofłot lub zwrot pieniędzy" - czytamy w komunikacie przewoźnika. Kreml: problemy są "czysto techniczne" Inni przewoźnicy otrzymali w czwartek zgody od rosyjskich władz lotniczych na zmianę trasy.Wcześniej w piątek szef dyplomacji Unii Europejskiej Josep Borrell powiedział, że obawia się eskalacji w sporze lotniczym między Moskwą a państwami europejskimi. Rosja: Rzecznik Kremla komentuje słowa Andrzeja Dudy- To były poważne zakłócenia w ruchu powietrznym i wciąż nie jesteśmy pewni, na ile były to pojedyncze przypadki, a nie generalne działania ze strony władz rosyjskich - podkreślił.Rosyjska Federalna Agencja Transportu Lotniczego (Rosawiacja) poinformowała w piątek przewoźników, że zmiany na trasach z Europy do Rosji spowodowane politycznym sporem o Białoruś mogą spowodować wydłużenie czasu odprawy z powodu większej liczby takich wniosków. Polska zamknięta dla samolotów z Białorusi - Od czwartku od północy, gdy zaczęły obowiązywać restrykcje, żaden samolot białoruskiego przewoźnika nie wleciał do polskiej przestrzeni powietrznej - powiedział rzecznik Państwowej Agencji Żeglugi Powietrznej Paweł Łukaszewicz.W środę w Dzienniku Ustaw opublikowane zostało rozporządzenie Rady Ministrów, zgodnie z którym od czwartku obowiązuje zakaz wlotu w polską przestrzeń powietrzną samolotów użytkowanych przez przewoźników lotniczych z Białorusi. Na podstawie rozporządzenia Rady Ministrów Polska Agencja Żeglugi Powietrznej wydała informację operacyjną NOTAM informującą użytkowników statków powietrznych i podmioty mające związek z lotnictwem o wprowadzeniu od 27 maja od godz. 00:00 (od 26 maja od godz. 22. UTC) zakazu wlotu w polską przestrzeń statków powietrznych użytkowanych przez przewoźników lotniczych z Białorusi. Zakaz nie dotyczy jedynie maszyn biorących udział w akcjach humanitarnych.Moskwa nie akceptuje omijania Białorusi. Ucierpią loty z Europy do Moskwy?Zakaz przelotów przez przestrzeń powietrzną Unii Europejskiej dla białoruskich linii lotniczych i uniemożliwienie im dostępu do portów lotniczych Wspólnoty został uzgodniony w poniedziałek na szczycie przywódców państw Unia Europejska. W niedzielę samolot linii Ryanair lecący z Aten do Wilna został zmuszony do lądowania w stolicy Białorusi wskutek nieprawdziwej informacji o ładunku wybuchowym na pokładzie. Na lotnisku w Mińsku białoruskie służby zatrzymały podróżującego maszyną opozycyjnego aktywistę, dziennikarza i blogera Ramana Pratasiewicza. Władze kraju przyznały także, że poderwały myśliwiec MiG-29, który asystował w locie pasażerskiej maszyny.