"Pracowaliśmy nad tą operacją przez pół roku z łotewską policją", która aresztowała siedem osób - powiedział dziennikarzom przedstawiciel Ministerstwa Bezpieczeństwa Krajowego USA w krajach bałtyckich Christopher Rohde. Według niego "warsztat był bardzo wyrafinowany i miał możliwość druku wielu fałszywych banknotów", zwłaszcza studolarowych. Odmówił ujawnienia tożsamości aresztowanych, mówiąc jedynie, że chodzi o "grupę zorganizowaną na poziomie międzynarodowym". Szef łotewskiej policji Peteris Bauska powiedział, że operację przeprowadzono 15 kwietnia w biznesowej dzielnicy Rygi. Warsztat fałszerzy mieścił się w biurowcu. Według niego "dzięki szerokiej współpracy z Europolem i policją amerykańską operację przeprowadzono błyskawicznie".