Martin Lindsay zaparkował swój samochód marki Jaguar na ulicy Eastcheap w Londynie w czwartkowe popołudnie. Gdy wrócił okazało się, że przechodzień fotografuje jego pojazd. Na nagraniu pokazanym przez BBC widać podtopioną ramę bocznego lusterka, klamki oraz plastikowe części nadwozia wzdłuż dachu. - Samochód został całkowicie zniszczony. Szkody oszacowano na tysiąc funtów - powiedział właściciel.