400 gości zostało zaproszonych na tajne wesele w Yesodey Hatorah Girls Senior School w Stamford Hill w północnym Londynie. O zdarzeniu czytamy w "Daily Mail". W każdą niedzielę szkoła ta była wykorzystywana jako centrum testowe koronawirusa dla osób z Hackney. 10 miesięcy temu jej dyrektor zmarł z powodu choroby COVID-19. Najwyższa kara dla organizatora Okna budynku w czasie tajnego wesela były zasłonięte, tak by nie można było zajrzeć do środka. Gdy na miejscu pojawiła się policja, wielu gości uciekło. Organizator wydarzenia został ukarany najwyższą karą - grzywną w wysokości 10 tys. funtów, pięć innych osób będzie musiało zapłacić po 200 funtów. Reakcja brytyjskiego rządu Downing Street potępiło "samolubne" nielegalne zgromadzenie. Warto zaznaczyć, że miało ono miejsce kilka godzin po tym, jak Priti Patel, szefowa brytyjskiego MSW, zapowiedziała stanowcze działania policji wobec osób łamiących obostrzenia. - Duże zgromadzenia, takie jak to, stanowią zagrożenie dla zdrowia nie tylko tych, którzy przychodzą na wydarzenie, ale także dla tych, z którymi mieszkają i innych, którzy mogą się z nimi skontaktować. W pełni popieramy policję w podejmowaniu działań przeciwko ludziom, którzy rażąco i samolubnie łamią zasady - powiedział rzecznik prasowy premiera. Chcesz wiedzieć więcej na temat pandemii koronawirusa? Sprawdź statystyki: Polska na tle świata Sytuacja w poszczególnych krajach Wskaźniki w przeliczeniu na milion mieszkańców