Policjanci zostali wezwani na miejsce tuż przed 23 czasu lokalnego w związku z doniesieniami o tym, że w trakcie wieczornych modlitw do meczetu wtargnął uzbrojony mężczyzna. Według relacji świadków, zamaskowany napastnik został wypchnięty poza drzwi budynku, gdzie miał użyć broni. W nocnym komunikacie Metropolitan Police zaznaczono, że pistolet najprawdopodobniej zawierał jedynie naboje hukowe. Jak dodano, nikt nie ucierpiał w wyniku zdarzenia, ani nie odnotowano żadnych szkód, a incydent nie jest na tym etapie traktowany jako zamach terrorystyczny. Nikt też nie został aresztowany w związku ze zdarzeniem, ale świadkowie ostrzegali w rozmowie z radiem LBC, że napastnikowi udało się zbiec z miejsca zdarzenia. Śledczy zapewnili, że będą nadal pracowali z przedstawicielami meczetu oraz lokalną społecznością w celu zagwarantowania ich bezpieczeństwa. Przez całą noc okolicę miały nadzorować patrole policji. Od 6 maja muzułmanie na całym świecie obchodzą Ramadan, który odbywa się w ramach upamiętnienia objawienia pierwszych wersów Koranu prorokowi Mahometowi. W trakcie tego miesiąca wierni ściśle unikają jedzenia, picia (w tym wody), palenia i stosunków seksualnych od świtu do zmierzchu. Wiele społeczności organizuje następnie wspólne wieczorne posiłki (iftar), na których zgromadzeni wspólnie przełamują post i modlą się. W 2017 roku w trakcie Ramadanu w Wielkiej Brytanii doszło do ataku terrorystycznego wymierzonego w społeczność muzułmańską, w ramach którego 46-letni Darren Osborne wjechał samochodem w grupę wiernych wychodzących z meczetu w Finsbury Park w północnym Londynie. Jedna osoba zginęła w wyniku poniesionych obrażeń, a około dziesięciu było rannych. Z kolei w 2013 roku zradykalizowany obywatel Ukrainy Pawło Łapszyn zamordował z powodu nienawiści religijnej 82-letniego Mohammeda Saleema, a następnie przeprowadził trzy nieudane próby zamachów bombowych na meczety na terenie Birmingham (w tym jeden z nich w trakcie Ramadanu). Z Londynu Jakub Krupa (PAP)