Zgodnie z ustawą każda informacja publiczna będąca reklamą stosunków homoseksualnych, biseksualnych i poligamicznych jest uważana za mającą negatywny wpływ na zdrowie psychiczne, rozwój fizyczny, intelektualny i moralny nieletnich. Nowe prawo nie przewiduje żadnych szczególnych sankcji dla tych, którzy go nie będą przestrzegać. - To czarny wtorek, to zinstytucjonalizowana homofobia - oznajmił Władimir Simonko, przewodniczący Rady Ligi Litewskich Gejów. Dodał, że litewscy homoseksualiści zwrócą się do prezydenta, aby nie podpisywał ustawy. W latach 2007 i 2008 władze Wilna i Kowna zabroniły przejścia przez miasto organizowanego pod auspicjami Komisji Europejskiej marszu tolerancji, na rzecz walki przeciwko wszelkim formom dyskryminacji.