Do wypadku rejsowego autokaru Wilno-Warszawa-Wilno doszło o godzinie 4.25 czasu lokalnego (3.25. czasu polskiego), tuż za granicą polsko-litewską. Rannych zostało pięć osób, wśród nich dwóch polskich obywateli. Jak poinformowała Agnieszka Śnieżko z ambasady RP w Wilnie, "jeden z Polaków ma pęknięty kręg szyjny i będzie transportowany do Polski, inny Polak ma tylko zadraśnięcia". Rzecznik komisariatu policji w Mariampolu Arturas Żemaitaitis poinformował, że do wypadku doszło w wyniku zderzenia litewskiego autokaru, który wracał z Warszawy, z samochodem ciężarowym. W autokarze jechało 14 osób i dwóch kierowców. Osoby, które nie ucierpiały, kontynuowały podróż podstawionym autokarem. Przyczyny wypadku są badane. Według jednej wersji, kierowca ciężarówki zasnął za kierownicą i zjechał ze swego pasa.